AktualnościNewsy branżowe

Dokąd zmierzają farmaceuci?

Specjalnie dla uczestników Konferencji Hello Future 2 swoimi refleksjami na temat roli farmaceutów podczas pandemii koronawirusa oraz opiniami o przyszłości zawodu farmaceuty podzielili się dr Catherine Duggan, dyrektor generalna Międzynarodowej Federacji Farmaceutycznej (FIP), i dr Regis Vaillancourt, dyrektor apteki szpitalnej w Szpitalu Pediatrycznym w Ottawie (Kanada).

Dr Catherine Duggan:
Dyrektor Generalna Międzynarodowej Federacji Farmaceutycznej (FIP) od 2018 r. Jest odpowiedzialna za wizjonerskie przywództwo, wsparcie i rozwój FIP, organizacji zrzeszającej 144 organizacje członkowskie liczące łącznie cztery miliony członków. Zajmuje się strategią, relacjami z WHO i ONZ. Przewodniczy Światowemu Sojuszowi Zdrowia Zawodów Medycznych, który reprezentuje 31 milionów pracowników ochrony zdrowia w medycynie, pielęgniarstwie, stomatologii, fizjoterapii i farmacji. Profesor w Uniwersytecie Nottingham.

Co zmieniła pandemia w postrzeganiu roli farmaceutów?

Pandemia była strasznym czasem dla nas wszystkich. Farmaceuci we wszystkich sektorach, ale szczególnie ci lokalni, byli dostępni, otwarci i świadczyli usługi dla swoich społeczności, w dzień i w noc, przez cały czas trwania pandemii. Pracowali ramię w ramię z opieką medyczną. Pojawiły się ogromne oczekiwania, że farmaceuci będą źródłem porad, korygowania fake newsów i źródłem pomocy w decyzjach o zmianie przeznaczenia leków. Farmaceuci byli dostępni, oferując pacjentom ocenę stanu zdrowia w połączeniu z różnymi zastosowaniami leków, często decydując, czy powinien być przepisany nowy lek, czy też kontynuacja leku, a także – co z receptami u dzieci i u osób starszych. Apteki i farmaceuci stali się portem, do którego można się zwrócić. Szczepienia przeciwko COVID-19, które zostały podjęte w wielu krajach przez farmaceutów, były postrzegane jako przykłady dobrych praktyk. Widzieliśmy też, jak wiele krajów zmieniło swoje przepisy, a niektóre z nich nawet otworzyły się na studentów farmacji, aby więcej pracowników mogło wykonać szczepienia dla społeczeństwa. Muszę powiedzieć, że nasz zawód poszedł o krok dalej i wkroczył na inny pułap, a ministrowie dostrzegają teraz wkład, jaki farmaceuci wnoszą i zawsze wnosili w zakresie zapewniania wiedzy specjalistycznej, doradztwa, dostępu do bezpiecznych leków i bezpiecznych porad, rozwiewania wątpliwości i wsparcia przy wahaniach dotyczących szczepionek.

Mieliśmy wiele dowodów uznania od pacjentów i opinii publicznej. Rzeczy, za którymi farmaceuci lobbowali i opowiadali się od lat, teraz stają się rzeczywistością. I z tego możemy być naprawdę bardzo dumni.

Jak widzi Pani przyszłość farmacji – w krótkiej i dłuższej perspektywie? Jakie trendy i kierunki będą dominować?

Najważniejsze dla farmacji jest, aby robić to, co potrafimy najlepiej. Patrząc na apteki internetowe i „amazonifikację” naszego zawodu, co jeszcze niedawno uznawaliśmy za zagrożenie, już nie wierzę, że zastąpią one apteki całkowicie. Wpływ pandemii pokazał, że pacjenci potrzebują miejsca, do którego mogliby się udać, aby uzyskać poradę od swoich farmaceutów, aby zdobyć bezpieczne leki, na których można polegać, i aby móc zapytać farmaceutów o swoje rodziny i swoich bliskich. To się nigdy nie zmieni. I właśnie na tym farmaceuci muszą się oprzeć.

W perspektywie następnych dziesięciu lat i dalej będziemy musieli wywrzeć nacisk na władze, żeby umożliwiły nam poprzez odpowiednie prawa i przepisy wykonywanie naszej praktyki na najwyższym poziomie naszych kompetencji zawodowych. Istotne dla naszego zawodu jest to, aby skupić się na opiece nad pacjentami z chorobami niezakaźnymi. I mówimy tu nie tylko o chorobach, do których odnoszą się zalecenia ONZ, czyli: chorobach układu oddechowego, cukrzycy, nowotworach, chorobie wieńcowej serca lub chorobach psychicznych, ale również o pacjentach z chorobą Parkinsona, chorobą neuronów ruchowych, demencją, wszelkiego rodzaju innymi dolegliwościami, bólem, chorobami skóry, bo wszystkie one wchodzą w zakres roli, jaką odgrywa farmaceuta. A możliwość zarządzania lekami dla pacjentów i otrzymywanie za to odpowiedniego wynagrodzenia, wspieranie pacjentów poprzez przepisywanie leków na receptę stanie się normalną działalnością każdego farmaceuty, niezależnie od nazwy tych usług. Program profilaktyki nigdy wcześniej nie był w większym stopniu w centrum uwagi.

Kolejną fundamentalną rolą dla farmacji będzie program bezpieczeństwa. W czasie pandemii, jak nigdy dotąd, byliśmy świadkami wzrostu znaczenia nauk farmaceutycznych. Na pierwszy plan wysunęły się kwestie związane z wynalezieniem leków, ich ponownym wykorzystaniem, wytwarzaniem, bezpiecznym dostarczaniem i ich przechowywaniem oraz zarządzaniem całym łańcuchem dostaw.

Nasze społeczeństwa starzeją się, zwłaszcza w krajach rozwiniętych. Widać, że zapotrzebowanie na leki jest większe niż kiedykolwiek, a zarządzanie i racjonalne stosowanie leków jest absolutnie niezbędne.

Pojęcie zmiany jest dla nas wszystkich trudne do przyjęcia. Kiedy zainwestowaliśmy w nasze apteki, które są zarówno naszymi własnymi firmami, jak i miejscami praktyki zawodowej, zaakceptowanie zmian może być bardzo trudne. Jeśli pomyślimy o aptece osiedlowej i o tym, jak jej siedziba jest postrzegana przez pacjentów w danej społeczności, widzimy ją w nowym świetle jak nigdy wcześniej. Możemy postrzegać je jako centra opieki farmaceutycznej na każdej ulicy, jako miejsca, w których można uzyskać poradę w bezpiecznym środowisku, takim jak pokój konsultacyjny. Dodatkowo pojawia się pytanie, co z oferowaniem usług dla domów opieki, gdzie pandemia wywołała panikę i pandemonium.

Farmaceuta zapewnia społeczności lokalnej pewien fundament, ciągłość usług. Myślę, że farmaceuci mogą wykorzystać tę siłę, skonsolidować inwestycje w swoją działalność i być pewni, że są gotowi na nadchodzącą dekadę. Sposób, w jaki nasz zawód odłożył na bok swoje zyski zawodowe i zajął się swoimi społecznościami w ciągu ostatniego półtora roku, był godny pochwały.

Wszystkie problemy, które mieliśmy przed pandemią, czy to niedobory leków, kłopoty w łańcuchu dostaw, czy to dostęp do bezpiecznych leków, kwestie związane z podróbkami i fałszywymi lekami, ważkie pytania o rolę farmaceutów, są nadal aktualne. Teraz są jednak dostrzeżone przez ministrów zdrowia oraz społeczeństwa, którym służymy. I jeśli wykorzystamy ten moment i oprzemy się na wartościach, które sprawiły, że byliśmy liderami podczas pandemii, przyszłość będzie w naszych rękach. Wyrażam uznanie dla Was wszystkich i z nadzieją patrzę w przyszłość wraz z polskimi farmaceutami, technikami i całym przemysłem.

Jeśli więc zaakceptujemy technologię i zastanowimy się, w jaki sposób może ona uczynić naszą praktykę bezpieczniejszą, czy to poprzez zautomatyzowane wydawanie leków, czy też poprzez dostępność online, ale wciąż z farmaceutami w samym centrum takiego systemu, uważam, że farmaceuci i farmacja są do tego dobrze przygotowani.

Udostępnij:

Strony: 1 2

Archiwum numerów

© 2020 recepta.pl | All rights reserved.