Wróć
AktualnościNewsy branżowe

Do apteki nie tylko po leki – czyli szczepienia przeciwko COVID-19 w aptekach

Apteki dołączyły do Narodowego Programu Szczepień przeciwko COVID-19. Od 15 czerwca do Narodowego Funduszu Zdrowia chęć uczestnictwa w programie zgłosiło 476 placówek. W pierwszych dniach lipca szczepienia przeciwko COVID-19 w aptekach ruszyły pełną parą.

W połowie lipca resort zdrowia rozwiał wątpliwości farmaceutów i potwierdził również, że procedura szczepień może być realizowana zarówno w tzw. aptekach typu A, jak też w placówkach typu B – czyli tych, które powstały przed 2002 r. i nie posiadają tzw. receptury aptecznej.

'Zgodnie z wymogami rozporządzenia w sprawie szczegółowych wymogów, jakim powinien odpowiadać lokal apteki, placówki chętne do realizacji szczepień muszą dysponować nie tylko przeszkolonym personelem. Zobowiązane są także do wypełnienia określonych wymogów i właściwej organizacji procesu szczepienia. W praktyce oznacza to konieczność zapewnienia przez apteki określonego w rozporządzeniu wyposażenia (m.in. zestawu przeciwwstrząsowego uwzględniającego adrenalinę), a także zawarcia umowy na utylizację odpadów medycznych powstających w trakcie realizacji procedury.

Szczepieniu w aptece nie będzie mógł się jednak poddać każdy pacjent. Zgodnie z założeniem NPS kwalifikacji w aptece dokonuje przeszkolony farmaceuta. W efekcie szczepieniu w aptece nie mogą być poddawane osoby, u których istnieje ryzyko wystąpienia niepożądanego odczynu poszczepiennego (NOP).

Szczepienia a zakaz reklamy

Placówki, które zgłosiły się do programu szczepień przeciwko COVID-19, mogą posługiwać się oznaczeniami informującymi o prowadzonym punkcie szczepień. Zgodnie z pismem Wojciecha Krajewskiego z Departamentu Prawnego Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego – umieszczenie takiej informacji nie będzie traktowane jako naruszenie zakazu reklamy aptek. Jak zastrzegł przedstawiciel GIF „(…) w oznaczeniu o prowadzonym punkcie szczepień nie może być żadnych innych treści wartościujących ani znaków graficznych, które zachęcałyby do skorzystania z usług i oferty apteki”.

Szczepienia w aptekach to dopiero początek

Uruchomienie szczepień w aptekach to część szerszego włączenia farmaceutów w system opieki zdrowotnej. Środowisko już teraz deklaruje gotowość do realizacji szczepień również przeciwko grypie. Jednak w tym obszarze wiążące decyzje jeszcze nie zapadły. Wszystko jednak wskazuje na to, że szczepienia przeciwko COVID-19 będą poważnym sprawdzianem dla aptek i być może staną się przepustką do rozszerzenia kompetencji placówek. O roli, jaką mogłyby w przyszłości pełnić apteki, mówił również minister zdrowia – Adam Niedzielski.
Musimy powoli zacząć myśleć o tym, że apteka będzie takim lokalnym centrum zdrowia i farmaceuta będzie pomagał nam również i w szczepieniu, ale też być może w pewnych decyzjach dotyczących leków, bo myślimy o pewnej formule opieki farmaceutycznej, która by dotyczyła chociażby przeglądu leków, które są przez pacjenta przyjmowane – wskazał Adam Niedzielski w wywiadzie dla jednej ze stacji telewizyjnych.
Obecnie (stan na 19.07) w całej Polsce co najmniej jedną dawką szczepionki przeciwko COVID-19 przyjęło 46,31 proc. mieszkańców. W pełni zaszczepionych jest 39,3 proc. Polaków.

Udostępnij:

Archiwum numerów

© 2020 recepta.pl | All rights reserved.