Wróć
Aktualności

Farmacja i aptekarstwo na świecie: Egipt

Egipt – inny kontynent, inna kultura, tradycja, zwyczaje… Czy coś nas łączy? Z pewnością odnajdziemy wiele wspólnych płaszczyzn, a jedną z nich jest farmaceutyczna droga zawodowa. Dziś o studiach przyszłych aptekarzy, a także o tym, jak funkcjonują i wyglądają apteki w Egipcie, opowie nam Salma El-Robie, studentka Uniwersytetu Fayoum.

Salmo, bardzo się cieszę na tę rozmowę! Często zastanawiałam się, jak wyglądają studia farmaceutyczne w odległych krajach. Zanim przejdziemy do szczegółów, powiedz nam, dlaczego wybrałaś farmację jako swoją drogę zawodową.

Może to być dla ciebie zaskoczeniem, ale w Egipcie osoba, która chce kontynuować naukę na uczelni wyższej, nie decyduje sama, jaki kierunek będzie studiować. W naszym kraju, kiedy kończysz szkołę średnią, składasz aplikację na studia poprzez wskazanie kilku wydziałów, które cię interesują. O przyjęciu na dany wydział decyduje końcowa ocena ze szkoły średniej – GPA (Grand Point Average). Warto dodać, że pod uwagę mogą być brane jedynie uniwersytety publiczne, które znajdują się najbliżej miejsca zamieszkania kandydata. Jeśli uznasz, że kierunek, który został dla ciebie wybrany, nie do końca odpowiada twoim preferencjom, możesz wybrać studia przypisane niższemu GPA niż twój. Wielu studentów decyduje się aplikować na wymarzone studia na uczelniach prywatnych i po prostu pomija cały ten proces, ale oczywiście jest to znacznie droższa opcja.

Mój GPA z liceum „dał mi” studia farmaceutyczne w rodzinnym mieście, mimo że kierunkiem, o który się starałam, była stomatologia. Postanowiłam jednak tego nie zmieniać, ponieważ innymi proponowanymi mi opcjami były fizjoterapia, inżynieria, studia handlowe, edukacja i prawo. Po prostu wolałam farmację od tych kierunków.

Salma El-Robie – studentka farmacji klinicznej na Uniwersytecie Fayoum. W 2022 roku w ramach programu wymiany studenckiej SEP (Student Exchange Program) odbyła letni staż na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.
Zupełnie inaczej niż w Europie… A czy na chwilę obecną masz już plany na przyszłość? Czy chciałabyś pracować w aptece czy w innym miejscu?

Szczerze mówiąc, jeszcze nie zdecydowałam, gdzie chciałabym pracować. Odbyłam staże w aptece, szpitalu oraz firmie farmaceutycznej i najbardziej podobała mi się farmacja kliniczna. Ale kto wie, co przyniesie przyszłość po ukończeniu studiów.

Czy trudno dostać się na studia farmaceutyczne w Egipcie? W Polsce, kiedy ja zdawałam egzaminy, było kilka osób chętnych na jedno miejsce, a teraz jest niedobór studentów i rząd wprowadził dodatkowe stypendia dla osób z najlepszymi wynikami w nauce, aby zachęcić młodzież do studiowania.

Tak! Wymaga to naprawdę wysokiej oceny końcowej w liceum – ja miałam 99,63%. Konkurencja jest ogromna, a uczniowie naprawdę dają z siebie wszystko. Z roku na rok można zaobserwować wzrost średnich ocen końcowych. Obecnie moja ocena z liceum nie dałaby możliwości przyjęcia na farmację. Mimo tak wysokich progów absolwenci szkół średnich nie zniechęcają się do konkurowania. Jeśli chodzi o farmację, to liczba kandydatów co roku rośnie.

Czy obecnie w Egipcie dostęp do studiów dla kobiet jest taki sam jak dla mężczyzn? Jak wygląda to na farmacji? W Polsce większość studiujących ten kierunek stanowią kobiety…

W Egipcie dostęp kobiet do studiów wyższych jest taki sam jak w przypadku mężczyzn. Powiedziałbym, że od niedawna kobiety stanowią nawet większy odsetek sektora medycznego, zwłaszcza farmacji. Zatem większość studentów farmacji w Egipcie to także kobiety!

Jak ogólnie wyglądają u Was studia farmaceutyczne? Ile lat trwają? Czy na studiach macie możliwość wyboru specjalizacji? Mam na myśli ukierunkowanie na pracę w szpitalu, firmie, aptece. W Polsce dopiero z tytułem magistra farmacji możemy uzyskać specjalizację w ramach podyplomowego kształcenia.

Przebywając w Polsce na stażu, zauważyłam, mimo podobieństw, również dużo odmienności. Po pierwsze, w Egipcie studia farmaceutyczne trwają obecnie sześć lat (właściwie zmieniono to w roku, w którym zostałam przyjęta; wcześniej trwały pięć lat). Po drugie, tak, mamy specjalizacje, a raczej dwa kierunki, które wybiera się na pierwszym roku studiów. Są to farmacja ogólna i farmacja kliniczna. Pierwsze trzy lata są w większości takie same pod względem wykładanych przedmiotów, różnice widać dopiero na ostatnich latach studiów. Kierunek farmacja ogólna koncentruje się na zagadnieniach związanych z pracą w aptece ogólnodostępnej, przemyśle farmaceutycznym (produkcja, w tym kontrola jakości, łańcuch dostaw itd.). Farmacja kliniczna, która jest moją specjalizacją, skupia się głównie na praktyce w szpitalach na różnych oddziałach i specjalnościach, zwłaszcza onkologii i chemioterapii. Ukończenie farmacji ogólnej lub klinicznej nie oznacza konieczności podjęcia pracy w określonym miejscu po studiach, ale po prostu zwiększa kwalifikacje do zajmowania konkretnych stanowisk, zwłaszcza jeśli planujesz pracować za granicą.

Czy w Egipcie studia farmaceutyczne są płatne?

Właściwie nie można odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie. Farmacja kliniczna jest płatna. W Egipcie, nawet jeśli studiujesz na uniwersytecie publicznym, płacisz za zaliczone godziny z każdego przedmiotu.

Ciekawa jestem, jakie przedmioty macie na studiach. W Polsce mamy dużo zajęć z chemii, np. mamy przedmiot chemia leków, podczas którego uczymy się na pamięć wzorów chemicznych. Do ważniejszych przedmiotów należą również farmakologia i technologia postaci leków. Kiedy ja studiowałam, nie było zajęć typu patient case study, które są pomocne w pracy w aptece. Jak to wygląda w Twoim kraju?

Wygląda na to, że mamy te same przedmioty na studiach! Przynajmniej te główne. My również mamy obszerne zajęcia z chemii, szczególnie na pierwszych dwóch latach studiów. Jest m.in. chemia analityczna, chemia fizyczna, chemia organiczna, fitochemia i jeszcze biochemia! Myślę, że chemia leków w Polsce jest taka sama jak chemia medyczna w Egipcie.

Dla mnie jest to najtrudniejszy przedmiot. Liczba wzorów chemicznych, które musimy zapamiętać, jest wręcz nierealna. Mamy też trzy semestry farmakologii. Z tego, co się orientuję, zakres materiału z technologii farmaceutycznej jest podobny do tego, czego uczycie się w Polsce na technologii postaci leków. Na naszym uniwersytecie mamy zajęcia ułatwiające późniejszą pracę w aptece. Jest np. przedmiot, który nazywa się community pharmacy, na którym uczymy się o najczęściej spotykanych przypadkach w aptece ogólnodostępnej – od przeziębienia po środki antykoncepcyjne. Zapoznajemy się ze wszystkimi odpowiednimi do danego przypadku lekami, ich dawkami, ewentualnymi modyfikacjami dawek i przeciwwskazaniami do stosowania. Co więcej, na wydziale farmacji klinicznej mamy przedmioty, które potem są szczegółowo omawiane na każdym oddziale szpitala podczas stażu, jak np. endokrynologia, onkologia, dermatologia. Przedmioty te wykładane są głównie na V roku.

Które przedmioty według Ciebie są najtrudniejsze na farmacji?

Dla każdego może to być coś innego. Dla mnie, jak już wspomniałam, to chemia medyczna ze względu na wzory chemiczne, które należy przyswoić, a także ich podziały na grupy chemiczne, wskazania i przeciwwskazania do stosowania danej substancji. Oprócz tego musimy umieć zaplanować, jak uczynić daną substancję bardziej skuteczną lub jak osłabić jej działanie i jeszcze znać interakcje lekowe! To stanowczo za dużo! Podobnie jest z biochemią kliniczną, na której poruszamy takie zagadnienia jak biochemia wątroby, nerek, kości, hormonów, równowaga kwasowo-zasadowa, dyslipidemia, zaburzenia lipoproteinowe itp. Myślę, że również farmakologia i mikrobiologia mogą być „intensywne”.

A jak wyglądają u Was staże w trakcie studiów? Czy odbywają się one w aptece, szpitalu czy firmie farmaceutycznej? W Polsce po III roku mamy miesięczny staż w aptece ogólnodostępnej, a po IV roku miesięczny (wakacyjny i bezpłatny) staż w aptece szpitalnej lub firmie farmaceutycznej. Po V roku odbywamy zawodowy (również bezpłatny) staż w aptece, trwający pół roku.

Uwielbiam to pytanie! Dosłownie mamy te same obowiązkowe szkolenia, z tą różnicą, że po II roku mamy staż apteczny, a po III roku staż szpitalny. Przy czym trwają one krócej niż w Polsce, bo po 2–3 tygodnie. Po V roku przez 12 miesięcy będziemy odbywać praktyki w szpitalu i według ustaleń będzie to płatne, co oznacza, że będziemy otrzymywać miesięczną pensję. Jednak szczegóły nie zostały jeszcze sprecyzowane, ponieważ, tak jak wspomniałam, mój rok jest pierwszym, w którym wdrażany jest nowy sześcioletni system. W naszym systemie edukacyjnym absolwentami farmacji stajemy się po VI roku.

Czy oprócz obowiązkowych praktyk zawodowych studenci farmacji w Egipcie mogą odbywać dodatkowe staże, np. w firmach farmaceutycznych? W Polsce staje się to coraz bardziej popularne.

Wiele szpitali i firm farmaceutycznych oferuje studentom co roku takie możliwości w czasie wakacji. Wymagania dotyczące każdej praktyki są oczywiście inne. Mogą one być wynagradzane lub bezpłatne, w zależności od preferencji szpitala bądź firmy. Sama byłam raz na stażu w szpitalu na tydzień i w dwóch firmach farmaceutycznych (po III roku na miesiąc i po IV roku na dwa miesiące) i były to płatne praktyki. Studenci ubiegając się o staże, przesyłają swoje CV. Jednak nie jest łatwo dostać się do wybranego miejsca. Rekrutacja jest bardzo trudna. Przechodzi się przez wiele etapów i rozmów kwalifikacyjnych, aby zostać przyjętym na staż. Trzeba przyznać, że praktyki pozauczelniane zapewniają nam cenne doświadczenie i brane są potem pod uwagę, kiedy po studiach staramy się o konkretne stanowisko.

Czy studenci chętnie wybierają aptekę jako miejsce pracy po ukończeniu studiów? W Polsce coraz częściej wybór pada na firmy farmaceutyczne, a w aptekach brakuje pracowników…

U nas sytuacja jest zdecydowanie odwrotna: 75% absolwentów trafia do aptek zaraz po ukończeniu studiów, a niektórzy pracują w aptece już na studiach, na III, IV roku. Główną przyczyną jest to, że wielu osobom po prostu łatwiej jest znaleźć pracę w aptekach, które zlokalizowane są w pobliżu ich miejsc zamieszkania, co zapewnia im większą elastyczność, zwłaszcza jeśli z pracą łączą naukę. Firmy znajdują się najczęściej w odległych miastach i jest to utrudnienie dla studentów. Jednak wiele osób po przepracowaniu jakiegoś czasu w aptece przechodzi do firm farmaceutycznych ze względu na znacznie atrakcyjniejsze wynagrodzenia.

Czy w Twoim kraju jest dużo aptek? Czy są to apteki prywatne czy sieciowe?

Myślę, że u nas jest więcej aptek niż sklepów sieci „Żabka” w Polsce! Mamy tu naprawdę wiele aptek, niektóre są prywatne z jednym lub dwoma oddziałami, ale są też duże sieci, takie jak Misr, El Ezaby, Seif, Care i wiele innych. Tutaj duże sieci są znane przede wszystkim z działów kosmetycznych.

Udostępnij:

Strony: 1 2

Archiwum numerów

© 2020 recepta.pl | All rights reserved.