Instruktaż obsługi inhalatora w aptece
INHALATOR SUCHEGO PROSZKU
DPI (ang. dry powder inhaler, inhalator suchego proszku) to coraz popularniejszy inhalator leków wziewnych. Jego zaletą jest brak konieczności synchronizacji wdechu z uwolnieniem leku, a w przypadku inhalatorów kapsułkowych – możliwość powtórzenia aplikacji w sytuacji niepełnego wdechu. Minusem jest brak możliwości podania w spejserze (komorze inhalacyjnej), co uniemożliwia aplikację leku niemowlętom i małym dzieciom. Zwykle dzięki zawartości laktozy posmak w ustach nie jest tak gorzki, jak przy inhalacji samym lekiem z gazem nośnym. Aplikacja wymaga silnego i szybkiego wdechu, z czym ma problem część starszych pacjentów.
Istnieje wiele różnych DPI. W Polsce dostępne są urządzenia takie jak:
- HandiHaler/Breezhaler/Aerolizer inaczej inhalator kapsułkowy Jego zaletą jest dobra kontrola liczby dawek, które są osobno w blistrze, a wadą – konieczność ręcznego przeładowania. Inhalatory kapsułkowe wydają charakterystyczny dźwięk (furkot) przy inhalacji, co pomaga w ocenie poprawnej techniki inhalacji.
- Turbuhaler – to patent pozwalający na łatwiejsze przygotowanie dawki. Turbuhalery są bardzo wytrzymałe i proste w obsłudze – wystarczy dwukrotnie przekręcić dolne pokrętło aż do charakterystycznego kliknięcia, które równa się załadowaniu dawki. Wadą jest brak dźwięku podczas przyjmowania leku (ale dotyczy to także wielu innych inhalatorów). Wielokrotne załadowanie dawki nie sprawia, że się ona kumuluje, więc nie ma ryzyka przyjęcia większej dawki omyłkowo.
- Dysk – jego zaletą jest też brak możliwości omyłkowego zastosowania podwójnej dawki oraz prostota użycia. Po otwarciu inhalatora wystarczy przesunąć wajchę, aby załadować dawkę. Wadą jest wrażliwość na wilgoć, ponieważ zamknięcie nie jest szczelne.
- Easyhaler – to inhalator prosty w użyciu. Wystarczy wcisnąć przycisk u góry urządzenia w celu załadowania dawki. Ważne jest, aby przed tym wstrząsnąć inhalator i trzymać go w pozycji pionowej oraz uważać, aby nie wcisnąć przycisku wielokrotnie. W takiej sytuacji należy wytrząsnąć lek z dyszy i załadować nową pojedynczą dawkę.
- Novolizer – to inhalator, do którego ładuje się kanister z lekiem w proszku. Zastosowano w nim system, który pokazuje, czy siła wdechu była odpowiednia i dawka została przyjęta – wskaźnik zmienia kolor i słyszalny jest dźwięk w momencie prawidłowego silnego wdechu.
- Spiromax – to inhalator proszkowy, który wyglądem przypomina ciśnieniowy. Odmierzenie dawki następuje poprzez odsłonięcie dyszy aż do usłyszenia charakterystycznego kliknięcia.
- Forspiro – to inhalator podobny do dysku, w którym blister wysuwany jest na zewnątrz, co pozwala na kontrolę liczby przyjętych i pozostałych dawek.
- Ellipta – przypomina inhalator Forspiro, lecz przygotowanie dawki odbywa się jednym ruchem wajchy, która jest jednocześnie wiekiem zamykającym inhalator. Warto zwrócić uwagę na to, aby pacjent nie otwierał inhalatora bez potrzeby, gdy nie zamierza przyjąć leku. Wówczas bowiem traci dawkę specyfiku.
Częste błędy w stosowaniu inhalatorów
Inhalatory MDI wymagają wstrząśnięcia i uwolnienia pierwszej dawki (lub pierwszych kilku dawek) w powietrze. Pacjenci czasem o tym zapominają, przez co z leku uwalnia się więcej gazu niż substancji leczniczej. Błędem jest także niestosowanie spejserów u osób, które mają problemy z koordynacją zwolnienia dawki z wdechem.
Jeśli pacjent stosuje spejser, wdech powinien być powolny i równomierny. Niektóre komory zaopatrzone są w gwizdki, które sygnalizują dźwiękiem zbyt silny wdech.
W przypadku inhalatorów proszkowych pacjenci często bojąc się, że wysypią proszek z inhalatora, trzymają go pionowo, robiąc wdech. Jest to błąd, ponieważ w czasie inhalacji wdech powinien być głęboki, szybki i przy wyprostowanej pozycji ciała. Głowa powinna być prosto lub nawet odchylona lekko do tyłu. Na szczęście inhalatory są tak projektowane, że nawet gdy je trzymamy w pozycji poziomej, proszek pozostaje wewnątrz urządzenia.
Zdarza się także, że pacjenci „chuchają” do inhalatora, przez co zbiera się w nich wilgoć, a to prowadzi do gromadzenia się aglomeratów proszku wewnątrz inhalatora.
Instruktaż obsługi w aptece
Najlepszym sposobem na poprawę techniki inhalacji jest zastosowanie metody zwanej teach- -back albo show-me, co można przetłumaczyć jako Teraz ty mi pokaż, czego się nauczyłeś. Po zademonstrowaniu techniki inhalacji prosimy, aby pacjent zaprezentował nam, jak wykonać inhalację zgodnie z naszymi instrukcjami. Dzięki temu mamy pewność, że zrozumiał wskazówki.
Z kolei do pomiaru siły wdechu, która jest tak ważna w przypadku inhalatorów DPI, służą specjalne urządzenia pomiarowe, które w Polsce są trudno dostępne. W praktyce aptecznej instruktaż możemy prowadzić za pomocą inhalatora należącego do pacjenta albo atrapy dostarczanej przez przedstawicieli firm produkujących leki wziewne.
Tekst opublikowany w numerze 2/2019 czasopisma Recepta