Zarządzamy AptekąZarządzanie apteką

Pracownicy aptek vs Ustawa o zawodzie farmaceuty. Teoria a praktyka

16 kwietnia br. weszła w życie Ustawa o zawodzie farmaceuty. Jak możemy przeczytać na stronie Naczelnej Izby Aptekarskiej, ma ona pomóc m.in. wykorzystać potencjał zawodowy farmaceutów oraz zapewnić ich niezależność i samodzielność w wykonywaniu obowiązków. Brzmi optymistycznie, jednak czy realne warunki funkcjonowania środowiska aptecznego wpisują się w tę idylliczną wizję?

Wprowadzone regulacje zwiększają rolę farmaceutów w systemie opieki zdrowotnej i wykorzystują ich umiejętności w celach propacjenckich. Zawód farmaceuty stał się samodzielnym zawodem medycznym, a wprowadzenie dodatkowych świadczeń zdrowotnych w aptece umożliwiło włączenie farmaceutów do systemu ochrony zdrowia. Jednak wiele z zadań, które w najbliższych dniach i miesiącach będą stały przed personelem aptecznym, mogą okazać się wyzwaniem dla wielu i tak już kulejących aptek. O ile duże sieci mają zasoby do szybkiego i elastycznego wprowadzenia nowelizacji i zmian, to pojedyncze apteki mogą ich nie udźwignąć. Przyjrzyjmy się bliżej poszczególnym obszarom, których dotyczy Ustawa o zawodzie farmaceuty.

Opieka farmaceutyczna w świetle nowej ustawy

Najważniejszym elementem związanym z wejściem w życie Ustawy o zawodzie farmaceuty jest realizacja przez farmaceutów usług z zakresu opieki farmaceutycznej na rzecz pacjentów. W polskim systemie ochrony zdrowia brakuje działań zmierzających do poprawy świadomości i jakości życia pacjentów, a wprowadzenie nowego świadczenia zdrowotnego tym bardziej jest istotne ze względy na starzejące się społeczeństwo. Mamy coraz więcej seniorów i wprost proporcjonalnie malejącą liczbę lekarzy i pielęgniarek. Nie bez znaczenia są również trwające od kilkunastu miesięcy próby poradzenia sobie z chorobą COVID-19 wywołaną przez wirusa SARS-CoV-2. Wprowadzenie opieki farmaceutycznej w aptece umożliwi dostęp do informacji w sytuacji, gdy trudno o konsultację lekarską. Plan wdrożenia w aptekach wachlarza usług farmaceutycznych, takich jak. porady medycznej w przypadku drobnych dolegliwości, a nawet przeglądów lekowych, umożliwi ograniczenie liczby pacjentów pozostawionych bez opieki medycznej. Zamysł jest bardzo słuszny i jak najbardziej zasadny z punktu widzenia osób zarządzających opieką zdrowotną, jednak sami farmaceuci zauważają, że porady farmaceutyczne, czasem nawet przeglądy lekowe oraz informacje o stosowaniu się do zaleceń lekarskich to usługi realizowane w aptekach od dawna. Są one codziennością zwłaszcza dla farmaceuty pracującego w małej aptece. Nieco trudniej jest w aptekach sieciowych, w których liczba pacjentów i realizowanych recept uniemożliwia poświęcenie czasu na dodatkową konsultację dla każdego pacjenta. Zbyt długi czas obsługi bardzo często jest powodem niezadowolenia, a nawet frustracji innych pacjentów czekających w kolejce, które okazują obsługującemu ich farmaceucie.

Inną trudnością może okazać się niechęć pacjentów do pozyskiwania informacji w aptece. W dobie internetu pacjenci zasięgają informacji na portalach społecznościowych i różnych forach, a chęć udzielenia merytorycznej wskazówki przez farmaceutę traktują jako natrętną ingerencję.

Wiele z zadań, które w najbliższych dniach i miesiącach będą stały przed personelem aptecznym, może okazać się wyzwaniem dla wielu i tak już obciążonych ponad miarę obowiązkami aptek. O ile duże sieci mają zasoby do szybkiego i elastycznego wprowadzenia nowelizacji i zmian, to pojedyncze apteki mogą ich nie udźwignąć.

Samodzielność zawodowa farmaceutów

Podejmowanie decyzji dotyczących sprawowania opieki farmaceutycznej (np. udzielania porad), a także kierowania apteką bez nacisków i zewnętrznych wpływów jest podstawą bezpieczeństwa pacjenta, a także główną zasadą etyki zawodowej farmaceuty. Aby opieka farmaceutyczna mogła być realizowana zgodnie z założeniami, ustawa wprowadza regulacje zapewniające samodzielność i niezależność zawodową farmaceutów, za której naruszenie aptece może grozić nawet cofnięcie zezwolenia. Farmaceuci wykonujący zawód w aptece, punkcie aptecznym, dziale farmacji szpitalnej albo hurtowni farmaceutycznej otrzymali możliwość samodzielnego podejmowania decyzji w obszarze opieki farmaceutycznej, udzielania usług farmaceutycznych oraz wykonywania zadań zawodowych, kierując się dobrem pacjenta. W tym zakresie aptekarz będzie mógł kierować się etyką zawodową, a nie naciskami zewnętrznymi takimi jak polecenia służbowe.

Nowa rola kierownika apteki

Nowa regulacja określa, kto i na jakich warunkach może zostać kierownikiem apteki. Wskazuje również jego samodzielność w podejmowaniu określonych decyzji. Dodatkowym obowiązkiem kierownika jest także weryfikacja nabywanych produktów leczniczych pod kątem ich pochodzenia oraz przeprowadzanie nie rzadziej niż raz do roku wewnętrznych kontroli w aptece. Jednak najbardziej istotny z punktu widzenia już zatrudnionych kierowników okazuje się punkt, w którym mowa o prowadzeniu pisemnej dokumentacji, która do tej pory obowiązywała w zakładach produkcyjnych i hurtowniach farmaceutycznych. Chodzi o opisy poszczególnych stanowisk w aptece i pisemnie przygotowany podział obowiązków. Wymaga to ogromu pracy, do której kierownicy nie zostali przeszkoleni. Dodatkowo nie widzą oni zasadności wprowadzania tak korporacyjnych procedur – szczególnie w aptekach zatrudniających do czterech pracowników przygotowywanie sterty papierów, które będą zalegały miesiącami na półkach, wydaje się nie mieć sensu. Wprowadzanie skomplikowanych procedur w małych i średnich aptekach zabiera czas, który powinien być poświęcony na pracę z pacjentem i nadzorowanie i tak już obciążających obostrzeń rynku farmaceutycznego.

Usługi farmaceutyczne

Wejście w życie Ustawy o zawodzie farmaceuty zbiegło się z opublikowaniem dokumentu opracowującego modele i rozwiązania dotyczące opieki farmaceutycznej, które z powodzeniem mogą być zaimplementowane w Polsce. Siedem kluczowych usług, opracowanych przez zespół ds. opieki farmaceutycznej, ma za zadanie usprawnić opiekę zdrowotną i wykorzystać potencjał zawodowy farmaceutów. Z teoretycznego punktu widzenia zamysł jest celowy i racjonalny, szczególnie że da możliwość wielu farmaceutom wykazania się wiedzą merytoryczną oraz troską o pacjenta. Część tych zadań jest już dziś realizowana w aptekach. Jednak pamiętajmy, że każda taka dodatkowa usługa wymaga czasu i zaangażowania w sprawy pacjentów. Dodatkowo już dziś wiele spornych kwestii z pacjentami powoduje wypalenie zawodowe farmaceutów, które w przypadku zawodów pomocowych jest szczególnie wysokie. Zwiększenie zakresu obowiązków i działań na rzecz pacjentów może wpłynąć negatywnie na morale środowiska farmaceutów, tym bardziej że program nie zakłada wsparcia i pomocy dla samych farmaceutów w tym zakresie.

Jak pokazuje bieżąca sytuacja, trudności napotyka również program wprowadzenia szczepień w aptekach, który wiąże się z rygorystycznymi wymaganiami dotyczącymi aranżacji przestrzeni aptecznej oraz warunków przechowywania leków. Wprowadzenie szczepień w aptece wymaga przygotowania dodatkowych pomieszczeń, co dla wielu aptek nie jest takie łatwe. Inną wątpliwością jest przygotowanie farmaceutów od strony pomocy w przypadkach szczególnych. W przychodniach pacjent reagujący na szczepienie jest pod opieką lekarza lub ratownika medycznego, osób przeszkolonych i doświadczonych na wypadek konieczności ratowania ludzkiego zdrowia i życia. Takich kompetencji nie mają pracownicy aptek.

Udostępnij:

Archiwum numerów

© 2020 recepta.pl | All rights reserved.