Apteka przyszłości – jak nowoczesne technologie wpłyną na pracę farmaceutów
Zalety wykorzystania nowoczesnych rozwiązań w diagnostyce
Powyższe przykłady nowoczesnych narzędzi pokazują, jak bardzo rozwinął się ten obszar rynku i jak te rozwiązania mogą pozytywnie wpływać na proces leczenia pacjentów. Dzięki zastosowaniu takiej diagnostyki pacjent nie zawsze musi korzystać z osobistej wizyty u specjalisty. Dane z aplikacji mogą zostać wysłane przez internet do lekarza, który może się skupić na interpretacji wyników, a nie pozyskiwaniu w trakcie wizyty historii choroby pacjenta. Daje to również ogromne możliwości ekonomiczne dla służby zdrowia. Oczywiście, smartfon czy tablet nie zastąpią nigdy chirurga ani stomatologa, ale wszelkie rozwiązania w dziedzinie diagnostyki, prewencji i profilaktyki to idealne pole do działania dla aplikacji mobilnych.
Na świecie jest coraz więcej technologii wprost wykorzystywanych w procesie leczenia, jak: spersonalizowane implanty czy drukarki 3D oraz leczenie za pomocą impulsów elektrycznych. Firmy stworzyły już tabletki, które można połknąć i kontrolować diagnostykę przewodu pokarmowego. Powstają lustra, które wykorzystują kamery i oddech do wykrywania zmian zdrowotnych, a do przetwarzania danych używana jest sztuczna inteligencja.
Czy sztuczna inteligencja pozwoli przyspieszyć produkcję leków i badań klinicznych?
Sztuczna inteligencja jest niezwykle przydatna w procesie odkrywania nowych leków. Wykorzystanie algorytmów ma tę ogromną przewagę nad człowiekiem, że w czasie nieporównywalnie krótszym są one w stanie przeanalizować wszystkie dostępne dane wejściowe i zbadać możliwości, które oferują. Komputerowe opracowanie modelowej cząsteczki pozwala firmom szybciej podejmować decyzje (prognozy są szybsze niż eksperymenty) i taniej (prognozy kosztują mniej niż badanie).
Na świecie jest już przypadek efektywnego wykorzystania sztucznej inteligencji przy tworzeniu medykamentów. W Wielkiej Brytanii opracowano lek za pomocą algorytmu i przy użyciu sztucznej inteligencji. Pozwoliło to na skrócenie czasu pracy nad nim z kilku lat do roku. Lek o nazwie DSP-1181 jest obecnie w fazie badań klinicznych. Przeprowadzane są one w Japonii na pacjentach cierpiących na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne. Jeśli DSP‑1181 rzeczywiście przejdzie pomyślnie przez fazę badań klinicznych i na jej bazie wystartuje produkcja nowych leków, to będziemy mogli uznać to wydarzenie za początek nowego etapu w przemyśle farmaceutycznym [1].
Zastosowanie sztucznej inteligencji pozwoliło na rozszerzenie przeznaczenia już istniejących leków. Naukowcy opracowali metodę, która analizuje ogromne ilości danych, aby pomóc określić, które z istniejących już leków mogą zostać użyte do leczenia innych chorób, na które wcześniej nie były przepisywane. Dane pochodzą z obserwacji milionów pacjentów, a zostały one zebrane w elektronicznej dokumentacji medycznej, roszczeniach ubezpieczeniowych lub danych na receptach. Stosując tzw. teorię wnioskowania przyczynowego, model analizował wyniki pacjentów przez określony czas, porównując ich stan chorobowy z czasem przyjmowania leków. Analiza wskazała leki mające oczekiwane korzyści terapeutyczne przy innych jednostkach chorobowych. Zauważono, że leki przeciwcukrzycowe (metformina) i przeciwdepresyjne (escitalopram) mogą obniżać ryzyko niewydolności serca i udaru w modelowej populacji pacjentów. Jak się okazuje, oba te leki są obecnie testowane pod kątem skuteczności w leczeniu chorób serca [2].
Sama idea nie jest nową koncepcją, na co przykładem są zastrzyki z botoksu, najpierw zatwierdzone do leczenia zeza, a teraz do leczenia migreny oraz szeroko stosowane w celu zmniejszenia widoczności zmarszczek.
Chociaż sztuczna inteligencja w swoich wczesnych formach jest już rzeczywistością, np. w systemach do sprawdzania interakcji pomiędzy lekami oraz w projektowaniu i opracowywaniu leków, jest to najbardziej obiecująca dziedzina, która może mieć wpływ na rynek farmaceutyczny.
Wykorzystanie technologii blockchain
Inną obecną rozwijającą się technologią jest blockchain, czyli blok informatycznych zapisów danych. Jest to nowy rodzaj architektury cyfrowej, bazujący na idei rejestrów rozproszonych. Składa się z jednej wirtualnej wspólnej „księgi”, której nie można modyfikować. Może ona zapewnić możliwość zarządzania danymi dotyczącymi zdrowia zarówno placówkom medycznym, jak i pacjentom. Najważniejszą zaletą wykorzystania tej technologii jest ochrona przechowywanych danych i udostępnianie informacji, a także ich przepływ między różnymi podmiotami świadczącymi usługi zdrowotne (np. elektronicznej dokumentacji medycznej) lub wykorzystanych w trakcie dostaw produktów farmaceutycznych. Potencjału tej technologii można upatrywać również w kontekście zbierania informacji o zgłaszanych działaniach niepożądanych poszczególnych leków. Możliwości jest zatem wiele. Wszystkie jednak sprowadzają się w zasadzie do jednego kluczowego elementu – wprowadzenia większej pewności przechowywanych danych poprzez eliminację czynnika polegającego na dowolnym ich modyfikowaniu.
Zarówno sztuczna inteligencja, jak i blockchain wymagają znacznego dopracowania technicznego, uwzględniającego kwestie prywatności, bezpieczeństwa danych i etyki. Potwierdzają to wnioski płynące z raportu dotyczącego badań w farmacji społecznej i administracyjnej wydanego w 2020 roku. Jak wskazano w raporcie, przewidywane technologie staną się rzeczywistością, ale do tej pory nie są na tyle dojrzałe, aby wywołać zmiany, których wszyscy oczekują [3].