Farmaceuta w Hiszpanii

Czy w Hiszpanii funkcjonuje ziołolecznictwo?

Tak, istnieje ono u nas po dziś dzień. W obecnych czasach medycyna naturalna zyskuje coraz większe znaczenie. Mimo to wydaje mi się, że nadal zdecydowana większość ludzi ufa bardziej lekom produkowanym w laboratoriach chemicznych, a nie tym, które można uznać za homeopatyczne.

Czy w aptekach ogólnodostępnych świadczone są takie usługi, jak pomiar poziomu glukozy, ciśnienia krwi itp.? Jeśli tak, to czy pacjenci są chętni na ich wykonywanie?

Tak, wszystkie te usługi są oferowane i szeroko wykorzystywane przez pacjentów, zwłaszcza w aptekach lokalnych, na osiedlach mieszkaniowych.

Czy istnieją możliwości rozwoju po ukończeniu studiów, takie jak studia podyplomowe? Czy jesteś szczególnie zainteresowana którąś z nich?

Dostępnych jest wiele możliwości. Istnieją studia podyplomowe, a także programy magisterskie, które zazwyczaj trwają dwa lata i są interesujące, jeśli chodzi o ukierunkowanie na przemysł, środowisko akademickie czy różnego rodzaju specjalizacje. Istnieją również inne opcje, takie jak wcześniej wspomniany przeze mnie pogram umożliwiający zostanie farmaceutą szpitalnym – trwa on cztery lata. Dodatkowo, ze względu na to, że farmacja jest jednym z niewielu kierunków w Hiszpanii, który trwa aż pięć lat, nie jest wymagane ukończenie studiów magisterskich przed uzyskaniem tytułu doktora – świeżo upieczony farmaceuta może od razu rozpoczynać studia doktoranckie.

W takim razie jak wygląda system edukacji, jeśli chodzi o farmację? Nie są to studia magisterskie?

Hiszpańska edukacja uniwersytecka obejmuje w kolejności studia uniwersyteckie, magisterskie i doktoranckie. Aby uzyskać dostęp do każdego z tych etapów, należy ukończyć poprzedni. Farmacja jest jednak wyjątkiem, ponieważ trwa aż pięć lat (zdecydowana większość innych kierunków trwa cztery lata). Tak więc jej absolwent może posiadać dyplom uniwersytecki i ominąć niejako etap magisterski, przechodząc od razu na doktorat.

Czy osoba, która niedawno ukończyła studia, może od razu zostać właścicielem apteki, czy też warunkiem koniecznym jest pewien staż pracy w zawodzie?

Nie jest to możliwe od razu po studiach. Wymagania do otwarcia apteki w Hiszpanii wykraczają poza ukończenie studiów farmaceutycznych i są dosyć skomplikowane – oprócz dyplomu farmaceuty dodatkowo punktowane jest chociażby doświadczenie w pisaniu publikacji naukowych oraz członkostwo w Oficjalnym Stowarzyszeniu Farmaceutów w prowincji, na obszarze której zlokalizowana ma być apteka.

Czy w Hiszpanii istnieje limit odległości dzielącej jedną aptekę od drugiej? W Polsce odległość ta to 500 m bądź 1 km w zależności od tego, czy bierze się pod uwagę również liczbę mieszkańców danej miejscowości (wówczas 3 tys. mieszkańców przypada na jedną aptekę + odległość to min. 500 m od drugiej apteki).

Tak, w Hiszpanii jest to 250 m, niezależnie od liczby mieszkańców w danym miejscu.

W Polsce mamy zatem bardziej rygorystyczne prawo pod tym względem. Powiedz jeszcze, czy leki na receptę są płatne w Hiszpanii. A może są bezpłatne dla określonych grup wiekowych? W Polsce niektóre leki na receptę są bezpłatne dla osób poniżej 18. roku życia i dla seniorów.

W Hiszpanii zdecydowana większość powszechnie stosowanych leków finansowana jest przez system ubezpieczeń społecznych, co oznacza, że pacjenci płacą tylko pewien procent kwoty w zależności od swoich dochodów. Emeryci płacą jedynie 10% ceny, przy czym maksymalna dopłata wynosi 8,23 €. Są też pewne wyjątki, gdyż w przypadku pracowników instytucji publicznych zapłata za leki to zawsze 30% należności, zarówno w okresie aktywności zawodowej, jak i na emeryturze.

Czy wynagrodzenie farmaceuty w każdym sektorze jest satysfakcjonujące?

Wynagrodzenia należą do wysokich, szczególnie w przemyśle i szpitalach. Nie jest tak jednak w przypadku aptek ogólnodostępnych, gdzie zazwyczaj to właściciele cieszą się bardzo wysokimi dochodami, podczas gdy pracownicy zarabiają dość przeciętne pieniądze w stosunku do hiszpańskiej średniej krajowej. Co więcej, jedną z powszechnych skarg dotyczących kariery w szkolnictwie wyższym jest fakt, że wynagrodzenia za studia doktoranckie są bardzo niskie, co zniechęca do podążania ścieżką naukową.

Czy w Hiszpanii, podobnie jak w Polsce, studia farmaceutyczne kończy więcej kobiet niż mężczyzn? A może jest zupełnie odwrotnie?

Sytuacja wygląda identycznie jak w Polsce. W Hiszpanii średnio 7 na 10 studentów farmacji to kobiety. Trend ten dotyczy również innych kierunków związanych z opieką zdrowotną. Z kolei na kierunkach inżynierskich jest odwrotnie – jest nimi zainteresowanych zdecydowanie więcej mężczyzn niż kobiet. Sytuacja ta ulega jednak stopniowej poprawie dzięki środkom wdrożonym przez uniwersytety w celu osiągnięcia równowagi płci w grupach. W rezultacie coraz więcej mężczyzn decyduje się na pielęgniarstwo czy też farmację.

Ariel, w tym miejscu chciałabym Ci bardzo podziękować za zaangażowanie i przekazane informacje dotyczące specyfiki studiów i ścieżek kariery farmaceuty w Hiszpanii. Farmacja w każdym kraju różni się pewnymi niuansami. Jestem przekonana, że temat ten zaciekawi wszystkich zajmujących się tą dziedziną w Polsce. Trzymam kciuki za Twoją obronę i pozytywny wynik egzaminu na specjalizację z farmacji szpitalnej!